You are here:  / Biżuteria / Funkcja włosa, salony fryzjerskie

Funkcja włosa, salony fryzjerskie

Funkcja włosa, salony fryzjerskie

Po co właściwie matka natura wyposażyła człowieka we włosy? I to obie płci? Rozważania ograniczmy do włosów na głowie.

Większość powie – dla urody, dla upiększenia człowieka. No tak, ale np. w starożytnym Egipcie kanon piękna wręcz nakazywał tym dobrze, szlachetnie urodzonym oraz kapłanom mieć gładko wygoloną czaszkę. Ale co tam sięgać do starożytności – wystarczy popatrzeć na młodych facetów na naszych ulicach. Co drugi albo wygolony na zero, albo ostrzyżony tak króciutko, „na zapałkę”. (Do licha: przecież nie wszyscy młodzi łysieją na potęgę). Pewnie taka moda, utrzymująca się zresztą już od jakiegoś czasu. Moda i wygoda.

Można sobie wyobrazić, że włosy jednak spełniały i spełniają jakąś praktyczną funkcję. Na przykład Indianom ongiś żyjącym na prerii długie włosy służyły ponoć za coś w rodzaju serwetki do rąk – po zjedzeniu pieczeni z bizona wycierali swe utłuszczone ręce o włosy właśnie, przez co były one lśniące, błyszczące, a więc piękne, zgodnie z ich postrzeganiem piękna. Piękno i wygoda zarazem. Albo mężczyźni w dawnej Rosji: nosili brodziska i długie włosy pewnie dla ochrony przed zimnem, bo zimy u nich mroźne były i długie. Ja funkcję włosa na głowie (a właściwie jego braku) odczułem zwłaszcza dotkliwie latem w górach: niby słońca specjalnie nie było, wiał przyjemny wietrzyk, więc dla ochłody zdjąłem czapkę z głowy, i tak sobie na czerwono opaliłem czaszkę, że podczas kąpieli albo mi było stanowczo za gorąco w głowę, albo za zimno po plecach. I tak źle, i tak niedobrze.

Przepraszam, ale ja tak o włosach na męskich głowach. Teraz słów kilkoro o włosach kobiet, a właściwie o tym, co kobiety potrafią z nimi robić. Na początek koloryzacja: „magia tworzenia koloru przy doskonałym pokryciu siwych włosów”, „sztuka opanowania intensywnych czerwieni”, „odżywcza koloryzacja o konsystencji żelu – świetliste kolory, trójwymiarowe efekty”, „naturalne piękno zmysłowych kobiet”. Tego sam nie wymyśliłem: to naprawdę są cytaty. Dalej baleyage: to „gra kolorów, gra światła”. Refleksy: „efekt włosów muśniętych słońcem”. Trwałe prostowanie, trwała skręcająca, upięcia wieczorowe, ślubne, wydłużanie włosów, zagęszczanie włosów … A trzeba mieć świadomość, że to jeszcze nie wszystko, co z kobiecymi włosami salon fryzjerski jeden z drugim może zrobić. I co kobieta da sobie zrobić z włosami: dla chęci zmiany, dla kreowania biznesowego wizerunku, dla artystycznego wizerunku, dla mody, dla ukrycia siwizny, dla siebie, dla niego. I jak tu nie wierzyć starożytnym, którzy za Wergiliuszem twierdzili: varium et mutabile semper femina (niestałą i zmienną jest zawsze kobieta).

Inne artykuły: